Witam, dwa lata temu u mojego szescioletniego syna zdiagnozowano wodniaka powrozka nasiennego. Z powodu przeziębienia operacja nie mogła się odbyć. Przy kolejnej wizycie w szpitalu operacja była odwołana z powodu przebytej choroby i antybiotyku. Przez kolejne miesiące syn z powodu infekcji nie mógł być zakwalifikowany na zabieg. Po pierwszym tygodniu od diagnozy wodniak zanikł i do tej pory nie ma żadnych objawów. W związku z powyższym mam pytanie do Pana doktora czy operacja jest nadal konieczna?
Z góry dziękuję za pomoc i radę.