Witam, mecze sie u swojego 2 latka ze sciaganiem napletka przed operacja u pana, czy sa jakies mascie znieczulajace ktore by nam pomogly? Syn juz raz byl na sciaganiu napletka u chirurga ,siusiak po zabiegu byl tak spuchniety ze nie dalo sie go smarowac zeby zabezpieczyc przed ponownym sklejeniem, po 4 dniach napletek znowu sie zakleil i koszmar odciagania powrocil. Chce jak najszybciej wykonać operacje a próby ściągania napletka nas wykańczają
Witam
Nie da się naprawić napletka jeśli jest sklejony, musi być cały uruchomiony czyli odklejony (cały rowek zażołędny musi być odsłonięty) i miejsce po odklejeniu całkowicie wygojone, więc proszę to zrobić najpóźniej 10 dni przed operacją . Jeśli chirurg musi odkleić napletek na stole operacyjnym to ryzyko powikłań wzrasta wielokrotnie gdyż oprócz rany pooperacyjnej powstaje duża rana po odklejeniu napletka, która stanowi szerokie wrota zakażenia. Najkorzystniejsze dla dziecka jest odklejanie stopniowe (np. raz w tygodniu o 2 – 3 mm z jednej strony, potem z drugiej strony i potem od góry) wówczas dłużej to trwa ale nic nie boli. Jednorazowe całkowite odklejenie bardzo boli. Rankę po odklejeniu zanim się zagoi proszę smarować maścią alantoinową.
Z poważaniem,
Mieczysław Śmigielski