Witam,
Syn miał stwierdzone wodonercze po urodzeniu (14mm prawa 7mm lewa), na konsultacji po dwóch miesiącach nic się nie zmieniło (była w międzyczasie robiona renoscyntygrafia) i jeden urolog zalecił podawanie Furaginu i konsultację po trzech miesiącach. Na tej konsultacji inny urolog bez badania dziecka stwierdził, że furagin trzeba odstawić i zmienić na Cardurę (po czym wykonać USG i przyjść ponownie na konsultacje). Czy to aby na pewno bezpieczne?