Mój synek urodził się ze spodziectwem bez spodziectwa. 4 grudnia miał operację. Pierwsza nitka wyszła mu już 12 grudnia. Dzisiaj, czyli 17 grudnia wyszły dwie kolejne. Zauważyłam też, że napletek jest trochę bardziej opuchnięty. Czy nitki nie wychodzą mu za wcześnie? Boję się, że rozchodzą mu się szwy. Jak wygląda rozejście się szwów?