Szanowny Panie Doktorze,
serdecznie proszę o Pana opinię.
U synka (urodzony 04 lipca b.r.) zdiagnozowano obustronne wodonercze. W szpitalu specjalistycznym wykonano:
- cystografię mikcyjną – wynik: pęcherz o zarysach gładkich, cewka moczowa prawidłowa, nie uwidoczniono odpływów pęcerzowo-moczowodowych
- scyntygrafię dynamiczną EC+furosemid – wynik: nerki prawidłowo położone, prawa nieco większa niż lewa, obrysy nieostre, rozmieszczenie znacznika w miąższu nierównomierne, warstwa miąższowa zwężona, UKM znacznie poszerzone. Obie nerki dość sprawnie gromadzą znacznik, wydalanie z nich znacznika jest zwolnione, zaleganie po obu stronach utrzymywało się do 60min badania dynamicznego. %ERPF:lewa-51, prawa – 49. Funkcja wydzielnicza obu nerek sprawna, wydalnicza upośledzona.
- USG: nerki powiększ prawa 69mm, lewa 68mm, warstwa miąższowa zwężona do 2-3mm. Kielichy po prawej do 18mm, miedniczka w A-P 13mm, po lewej kielichy do 18mm, miedniczka w AP 10mm. Moczowody nieposzerzone.
- zakażen / stanów zapalnych brak. Kreatynina i mocznik w krwi w normie.
Wadę scharakteryzowano jako kielichonercze. Podobno nie operuje się tego, a jedynie skrupulatnie obserwuje. Miedniczki zmniejszyły się od urodzenia (choć nienzacznie) Zastanawiamy się do czego może doprowadzić ta wada, zwłaszcza, że nie można jej wyeliminować operacyjni? Czy w przyszłości przeszczep/zastąpienie nerki jest nieunikniony?
Dziękuję bardzo za poświecony czas.
Pozdrawiam