Dzień dobry. Mój synek ma 10 miesięcy. Nasza lekarka od początku kazała delikatnie ściągać skórkę z napletka. Tak też robiliśmy. Pewnego razu zauważyłam że ma na skórce jedno delikatne pęknięcie. Zaprzestalismy dzialania i po jakimś czasie zniknęło. Innych problemów nie było. Minęło trochę czasu i znów wróciliśmy do ściągania napletka i wszystko wydaje się normalnie, skórka schodzi lekko. Jednak teraz się dowiedziałam że takie pęknięcie nawet zagojone może sprawiać problemy w przyszłości. Co robić w tej sytuacji? Kontynuować ściąganie czy odpuścić w ogóle? Pozdrawiam