Witam,
Po konsultacji z Panem dr mamy przygotować młodego człowiek do operacji spodziectwa (okres październik – listopad) poprzez odklejenie mu napletka. Pan dr wspominał że najkorzystniejsze dla dziecka jest odklejanie stopniowe (np. raz w tygodniu o 2 – 3 mm z jednej strony, potem z drugiej strony). Problem w tym że po dwóch tygodniach mam wrażenie że chyba się nie udaje a dodatkowo młody pacjent (powyżej 2 roku) wcale w tym nie pomaga i się bardzo wzbrania – jak to pamiętał i odczuwał lęk z tym związany – mimo to próbować dalej odklejać po kawałeczku?. Dowiedzieliśmy się że można to zrobić poprzez zabieg jednorazowego odklejenia napletka ze znieczuleniem miejscowym oferowany przez różnego rodzaju kliniki medyczne. Czy Pan dr pochwala taki zabieg, czy taki zabieg gwarantuje odklejenie napletka i czy jest bezpieczny oraz czy wysiepują problemy podczas gojenia?
pozdrawiam