Czy to normalne że dzień po operacji wodniaka jądra cała moszna jest ogromnie spuchnięta a po operowanej stronie lekko zasiniała?synek mimo syropu przeciwbólowego (ibum forte) popłakuje z bólu.Leży na wznak z szeroko rozłożonymi nóżkami.Moszna jest obolała.Synek nie daje się nawet dotknąć.Ma 2latka i 7 .O chodzeniu nie ma nawet mowy.Zabieg byl wykonywany w trybie chirurgii jednego dnia.Czy te wszystkie objawy u dziecka są normalne po takim zabiegu.Jeżeli tak kiedy ustąpi bolesność i obrzęk moszny i kiedy synek będzie w stanie chodzić?Kontrolę w szpitalu mamy za 4 dni ale martwię się czy wszystko jest dobrze.