Witam Panie Doktorze
Byliśmy dzisiaj z naszym 2 miesięcznym Synkiem Na USG bioderek i Pan Doktor bez naszej wiedzy odciągnął napletek Synkowi do momentu ,aż było widać całe ujście cewki moczowej. Uznał,że siusiak jest zaniedbany(skórka źle schodzi) i trzeba Go ćwiczyć. Po powrocie do domu okazało się ,że napletek jest lekko popękany w 4 miejscach na około 2 milimetry i zaczerwieniony. Gdybym wiedziała ,ze lekarz tak zrobi w życiu bym na to nie pozwoliła, bo przecież u tak małych dzieci skórka ma prawo się nie rozciągnac i nie trzeba tego ruszać na siłę. proszę mnie pocieszyć, że Synek z tego powodu nie będzie miał nabytej stulejki, bo nie mogę sobie wybaczyć ,ze nie powstrzymałam lekarza. Obecnie smaruję to bephantenem i psikam Oceniseptem i nie ruszam,ze by się zagoiło… Co robić z tym później jak ranki się zagoją ?