Witam. Latem byliśmy u Pana doktora na konsultacji z synkiem. Jesteśmy zdecydowani na operację u Pana, gdy synek skonczy roczek. Jednak mam jeszcze parę pytań. Synek ma spodziectwo prąciowe, rozszczepiony napletek i zagięte prącie. W obecnej chwili ma 4 miesiące i siusiaczka niecałe 2 cm, a gdy się naciśnie fałd skóry nad nim ok 3cm. 1.Jaką metoda wykonuje Pan operacje? 2.Czy siusiak bardzo odbiega od rozmiaru zdrowego chłopczyka? 3.Czy po operacji będzie rozwijał się jak u zdrowego chłopca? 4.Czy już powinniśmy sciagac napletek? 5.Jak długo będzie miał założony cewnik? Z góry dziękuję za odpowiedź.