Witam
Stoje właśnie przed dylematem czy operować syna. Aktualnie ma 5,5lat . Spodziectwo zostało tak naprawdę zdiagnozowane niedawno. I gdyby nie infekcja drug moczowych i nowy lekarz pediatra trochę niemiły i surowy ale konkretny 🙂 , nikt by mi o tym nie powiedział. Zawsze wydawało mi się ze sika jakoś dziwnie spodziectwo żołędziowe ujście cewki w miejscu wędzidła i bardzo bardzo malutkie. Mąż jakoś chyba się wstydzi oglądać te sprawy. Zastanawiam się jak to jest możliwe że nikt wcześniej tego nie zauważył. Przecież przechodził na różne bilansy. Był stale pod opieką lekarzy a mimo to nikt się temu dokładnie nie przyjrzał. Co mam teraz zrobić ? Co jeśli zostawię tak jak jest. Jakie konsekwencje nikt mi nie umie odpowiedzieć na pytanie. Operować czy nie.