Witam , moja 3 miesieczna córeczka w listopadzie tego roku miała operacje przeprowadzoną laparoskopem na zwęzenie odwziernika ( pylorostenoza ). Przed zabiegiem wymiary odwziernika to 22-25 mm x 6-7 mm . od momentu zabiegu nie ma zadnej poprawy nadal mocno ulewa czesto chlustająco. Po 3 tygodniach po zabiegu wymiary odwziernika byly 16 mm x 5 mm. W grudniu 22( czyli 6 tygodni po zabiegu) bylismy z corką przyjeci na oddział w bydgoszczy. Na usg wymiary odwziernika byly 21mm x 5mm. Moje pytanie dlaczego te wymiary odwziernika znowu są duże?? Czy jest cos nie tak ? 5 dni po zabiegu był robiony pasaż 3ma zdieciami rtg i żoładek dopiero opróznil sie 3.5 godziny po jedzeniu. Co powinno zrobic sie w takiej sytuacji ? Czy cos zagraza mojej córeczce? coreczka ma jeszcze wade cewki moczowej. " przedsionkowe ujście cewki moczowej" ? co to oznacza ? i jakie są dalsze postepowania z taka wadą ? pozdrawiam