Witam. Panie doktorze od narodzin mój 10 miesięczny syn nie ma w mosznie lewego jądra. W szpitalu po porodzie pediatra powiedział ,że syn nie ma lewego jądra, a później że to jądro jest wędrujące i żeby to obserwować. Zawsze po wieczornej kąpieli w mosznie syna znajduje się prawe jądro ale lewego nigdy nie mogliśmy wyczuć. Miesiąc temu zrobiliśmy badanie usg jąder. W opisie badania lekarz stwierdził cytuję: prawe jądro widoczne w worku mosznowym, prawidłowej wielkości iechogeniczności. Lewe jądro jest przy wejściu do kanału pachwinowego,wykazuje także prawidłową wielkość i echostrukturę. Z opisem badania usg poszliśmy na konsultacje do chirurga dziecięcego. Pan doktor stwierdził w badaniu brak lewego jądra w mosznie. Nie udało się również palcami ustalić, wybadać gdzie lewe jądro się znajduje. Co do opisu badania usg pan doktor powiedział,że nie można się na nim opierać i zalecił wizytę jak syn skończy rok. Mam pytanie czy jeżeli jądro znajduje się u wejścia do kanału pachwinowego można liczyć ,że zejdzie do moszny samoistnie i kiedy. Jeśli nie to co pan doktor zaleca, jak wyglądałaby operacja i w jakim wieku się ja wykonuje najlepiej. Dziękuję.
Witam,
Bardzo nieprecyzyjny opis USG: ” lewe jądro jest przy wejściu do kanału pachwinowego” ale nie wiadomo z której strony. Czy od strony brzucha, czy od strony kanału pachwinowego. To może mieć decydujące znaczenie przy kwalifikacji do zabiegu (laparoskopia czy operacja przez kanał pachwinowy).
Z poważaniem,
Mieczysław Śmigielski