witam! mój syn ma 4,5 roku . około 2, 5 miesiąca temu zauważyliśmy u niego powiększone jądro, rano na drugi dzień było już trochę mniejsze. w tym samym dniu udaliśmy się do lekarza chirurga. na podstawie tego co usłyszał ode mnie i po obejrzeniu jąder(wzrokowo) stwierdził wodniaka jądra i skierował nas na zabieg. czy nie powinien zrobić usg żeby mieć pewność? dodatkowo od ponad 2 miesięcy jądro jest normalnej wielkości,powiększenie trwalo góra 3 dni. syn ma zabieg za tydzień, zastanawiam się czy nie skonsultować tego jeszcze z innym lekarzem? pozdrawiam serdecznie