Witam, mam pytanie dotyczące siusiaka u 6 letniego syna. Około dwa lata temu byliśmy u chirurga ponieważ napletek był bardzo zwężony, bałam się że to stulejka. W szpitalu lekarz rozszerzył napletek i okazało się że nie jest już przyklejony i wszystko jest ok. Kazano nam ściągać napletek podczas kąpieli i tak też robimy. Jeśli siusiak jest miękki wszystko jest ok, ale czasami zdarza się że siusiak podczas kąpieli jest twardszy i wtedy napletek nie schodzi ponieważ jest za wąski. Podczas sikania, syn sika na bok. Chciałam zapytać jak to wygląda u dzieci? Czy to wszystko jest normalne u takich chłopców?